The Real Bleach

Najlepsze forum PBF o tematyce Bleach

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#46 2011-03-12 22:22:26

Lust

http://img163.imageshack.us/img163/4873/21557463.png

18054032
Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 67
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

Chyba zrobiliśmy coś dobrego pokonując tych shinigamich pomyślałem. Ruszyłem za senseiem. Nie śpieszyłem się, znałem tą drogę dobrze.  Po drodze obserwowałem ludzi. Gdy zobaczyłem wielki budynek jeszcze bardziej zwolniłem kroku. Akihisa chyba poszedł przodem pomyślałem. Dotarłem w końcu do budynku. Sensei i Akihisa czekali już przed nim. Sensei zaprowadził nas do jakiejś wielkiej sali i powiedział, że dzisiaj my możemy wybrać w jaki sposób będziemy trenować. Ucieszyło mnie to. Na początku, zacząłem biec po jakiejś trasie. Okazało się że to trasa z przeszkodami, jednak nie były to zwykłe przeszkody.  Gdy przebiegłem przez pierwszą linię mały murek nagle wysunął się z ziemi. Ledwo go uniknąłem. -Cholera, było blisko. Biegłem dalej. Przy następnej linii znowu pojawił się murek, jednak gdy przebiegłem trzecią nic się nie stało. Zacząłem już dobiegać do czwartej gdy nagle tuż przed przekroczeniem pojawił się murek. Lekko o niego zahaczyłem ale nie przewróciłem się. Biegnąc do ostatniej linii po drodze było kilka murków ale to nie sprawiło mi już żadnego kłopotu. Czas teraz potrenować walkę. Podszedłem do kukły i zacząłem ją atakować. Kukła była wytrzymała jednak po kilkunastu uderzeniach złamała się. -Akihisa jeszcze ćwiczy, więc ja też powinienem coś jeszcze zrobić. Postanowiłem zrobić kilka pompek. Zrobiłem ich 60 i postanowiłem odpocząć. Po 15 min odpoczynku przebiegłem jeszcze raz trasę z przeszkodami. Tym razem nie miałem z nią żadnych problemów.


http://i53.tinypic.com/2r3a4r6.png
http://img198.imageshack.us/img198/7789/sygnadlatypa.jpg

Offline

 

#47 2011-03-12 22:49:11

Akihisa

http://img163.imageshack.us/img163/4873/21557463.png

Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 96
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

Droga do akademii była spokojna, nic specjalnego się nie działo. Kiedy byliśmy już na miejscu weszliśmy do wielkiej (a raczej ogromnej) sali, wtedy sensei powiedział:
-Wy trenujcie a ja będę się przyglądał.
Lust od razu zaczął trening, jednak ja podszedłem do nauczyciela i zapytałem:
-Sensei, czy są tu jakieś obciążenia na ręce i nogi?
-Tak, są jeżeli chcesz to je przyniosę
- po tych słowach wyszedł z sali, jednak za chwilę wrócił i przyniósł coś na kształt bransoletek (było ich 4).
Założyłem owe "bransoletki" (2 na ręce i 2 na nogi) i zacząłem biegać dookoła sali próbując osiągać jak największe prędkości (biegałem torem bez przeszkód). Kiedy się zmęczyłem biegając zacząłem robić pompki (sam nie wiem dokładnie ile ich było, zrobiłem tyle ile mogłem najwięcej). Potem wziąłem drewniany miecz, Podszedłem do Lusta i powiedziałem -Co powiesz na mały sparing?, zgodził się. Najpierw zaczęliśmy walczyć wręcz a potem na miecze (było to nie tylko dopełnienie treningu siły i szybkości, ale również trening wytrzymałości ponieważ nieźle od siebie obrywaliśmy). Mieliśmy już kończyć trening, ale w ostatniej chwili przypomniałem sobie, że muszę jeszcze doskonalić moją umiejętność kidou bez inkantacji. Podszedłem do kukły i zacząłem próbować wykonywać bakodou (a mianowicie Geki i Hōrin, bo tylko ich nie umiem wykonać bez wymówienia "zaklęcia"). Po pół godziny byłem już tak zmęczony, że nie mogłem dalej trenować. Oddałem wszystkie przedmioty nauczycielowi i poszedłem do domu. Była godzina 20:00.

Ostatnio edytowany przez Akihisa (2011-03-12 22:52:48)


http://img268.imageshack.us/img268/1052/sygna3q.png

http://oi52.tinypic.com/33to1z5.jpg

Offline

 

#48 2011-03-12 23:05:23

Yorosaki

http://img233.imageshack.us/img233/8828/76234052.png

10478375
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 109
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

(dopiszcie sobie +1 do siły,szybkości i wytrzymałości)
Sensei wstał,wziął od Akihisy branzoletki i odłożył je na miejsce gdzie były przedtem.
Dobrze się spisaliście,idzie wam już coraz lepiej.pamiętajcie...niedługo jest turniej powiedział sensei z uśmiechem na twarzy. Postanowiliście że wrócicie do domu,byliście zmęczeni,gdy wychodziliscie sensei do was jeszcze powiedział Tylko uważajcie po drodze,ostatnio kręcą się tu podejrzane osoby....
(opiszcie drogę do domu oraz swój sen)


http://img40.imageshack.us/img40/8374/sygna2n.png
http://oi52.tinypic.com/27xecmd.jpg

Offline

 

#49 2011-03-12 23:52:08

Lust

http://img163.imageshack.us/img163/4873/21557463.png

18054032
Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 67
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

Po wyjściu z budynku zorientowałem się, że już późno. Zamyśliłem się i po chwili zobaczyłem, że Akihisa poszedł przodem. -Eh. Muszę wracać sam Idąc jak zwykle obserwowałem ludzi, jednak nie byli to ci sami ludzie co za dnia, ci wyglądali na dużo groźniejszych. Muszę uważać pomyślałem. Idąc znowu zacząłem myśleć. Zastanawiałem się jak pójdzie mi na turnieju. W pewnym momencie wpadłem na jakiegoś kolesia. Widać, że strasznie go to rozwścieczyło. -Jak łazisz powiedział wkurzony. Postanowiłem go zignorować i przeszedłem obok niego. Gdy byłem już w pewnej odległości od niego usłyszałem kroki, odwróciłem się i zobaczyłem, że to on na mnie biegnie -Nauczę cie manier wykrzyknął. Eh. Kolejny natręt pomyślałem. Uniknąłem jego ciosu i sam zadałem mu kopnięcie w brzuch. Facet upadł trzymając się za część ciała w którą dostał. Odszedłem z od niego i skierowałem się w drogę do mojego domu. Po powrocie wyszedłem jeszcze na chwilę z domu by posiedzieć pod drzewem wiśni. Po 15 min wróciłem. Wypiłem kubek herbaty, zjadłem kilka wafli ryżowych, umyłem się i położyłem się spać. Śniło mi się, że jestem spóźniony do szkoły wstaję i przygotowuję się w pośpiechu i wybiegam z domu. Przebiegam już kilka metrów i nagle z ziemi wyrasta murek. Ledwo udaje mi się go uniknąć. Biegłem dalej po drodze było jeszcze kilka przeszkód w postaci murków. Gdy byłem już pod akademię drogę zablokowała mi kukła treningowa. -Oddaj mi swoje ubrania albo twoja koleżanka Jun, zostanie przygnieciona przez wielki wafel ryżowy powiedziała kukła -Buahahahahaha dodała jeszcze. Nie miałem wyboru musiałem oddać moją odzież. Kukła z diabolicznym śmiechem na ustach, oddaliła się zabierając moje ubrania. Musiałem przetrwać wszystkie zajęcia w samej bieliźnie. Gdy miałem już ostatnie zajęcia nauczyciel powiedział żebym wyszedł na środek i zrobił sparing z nowym uczniem. Wyszedłem na środek gdzie zamiast drewnianej katany dostałem wielką łyżkę. Okazało się że nowym uczniem jest właśnie ta kukła która zabrała moje ubrania. Pojedynek nie był prosty, gdyż kukła do walki miała wielki nóż. Jednak udało mi się go wygrać i odzyskać moje ubrania. Wszyscy wstali i zaczęli głośno klaskać. Nagle przez okno wpadła Jun i rzuciła się na mnie. Zaczęliśmy spadać w pustkę a oklaski cichły. W tym momencie obudziłem się. -Nigdy więcej nie będę jadł starych wafli ryżowych przed snem powiedziałem do siebie. Ponownie położyłem się spać. Tym razem nic mi się nie śniło.


http://i53.tinypic.com/2r3a4r6.png
http://img198.imageshack.us/img198/7789/sygnadlatypa.jpg

Offline

 

#50 2011-03-13 00:43:56

Akihisa

http://img163.imageshack.us/img163/4873/21557463.png

Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 96
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

Podczas drogi do domu zauważyłem kilku pijanych ludzi, którzy mówili do mnie rzeczy w stylu: -Co ty tutaj robisz?!, To nasza dzielnica, spadaj stąd i to już! Chyba, że chcesz aby coś ci się stało... - po prostu mnie zaczepiali, ale ja nie miałem siły aby zareagować (byłem  po treningu), więc po prostu ich zignorowałem. Kiedy byłem już w domu postanowiłem iść do kuchni zjeść coś przed snem, zjadłem miskę ryżu i wypiłem mleko, po czym poszedłem do pokoju. Cieszyłem się, że w końcu odpocznę. Kiedy się położyłem, zasnąłem szybko (nie minęło nawet 10 minut). Śniło mi się, że byłem w wielkim ogrodzie pełnym drzew wiśni, która właśnie kwitła. Stałem na środku przyglądając się tym pięknym kwiatom, gdy nagle wokół mnie pojawiły się 4 hollow'y wszystkie jednocześnie uniosły ręce w górę i chciały mnie zaatakować, lecz ja podskoczyłem i użyłem -Byakurai - zniszczyłem maskę jednego z nich, ale pozostała trójka obróciła się w moją stronę i jeden użył cero, byłem jeszcze w powietrzu, miałem małe szanse na unik, zostałem trafiony, upadłem na ziemię, nie mogłem wstać. Hollow'y podeszły do mnie z zamiarem wykończenia mnie, ale w ostatniej chwili pojawił się przede mną mężczyzna, miał długie brązowe włosy, miecz (katanę) samurajską zbroję i maskę na twarzy. Pokonał wszystkie 3 Hollow'y (każdego jednym cięciem), spojrzał na mnie i zaczął iść wgłąb ogrodu. Wstałem szybko i chciałem pójść za nim zapytać się go kim jest, dlaczego mi pomógł i jak się nazywa? Miałem już zrobić krok ale zauważyłem, że nie mogę oderwać stopy od ziemi, tak jakby była przytwierdzona lub bardzo ciężka. Mężczyzna odszedł a ja się obudziłem. -Kim on mógł być? - pomyślałem, po czym spojrzałem na zegarek (który mam na ścianie). Była godzina 9:00, niedługo miały zacząć się zajęcia w akademii.


http://img268.imageshack.us/img268/1052/sygna3q.png

http://oi52.tinypic.com/33to1z5.jpg

Offline

 

#51 2011-03-13 08:51:52

Yorosaki

http://img233.imageshack.us/img233/8828/76234052.png

10478375
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 109
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

Gdy się obudziliście była godzina 9:00,więc zaraz zaczną się zajęcia w akademii.
Droga była spokojna...gdy weszliście do sali wszyscy już siedzieli na swoich miejscach,zostały jedynie dwa miejsca na końcu. Akihisa Mori! Lust Gene! Za wasze spóznienie,proszę mi wypisać wszystkie formy Hollowa mówił podchodząc do was i podał wam dwie kartki oraz długopisy.


http://img40.imageshack.us/img40/8374/sygna2n.png
http://oi52.tinypic.com/27xecmd.jpg

Offline

 

#52 2011-03-13 20:48:44

Lust

http://img163.imageshack.us/img163/4873/21557463.png

18054032
Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 67
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

Ok, to nie będzie trudne pomyślałem. Wypisałem: Zwykły Hollow, Gillian, Adjuchas i Vasto Lorde. Po czym wstałem, oddałem kartkę nauczycielowi i zająłem swoje miejsce.


http://i53.tinypic.com/2r3a4r6.png
http://img198.imageshack.us/img198/7789/sygnadlatypa.jpg

Offline

 

#53 2011-03-13 20:54:21

Akihisa

http://img163.imageshack.us/img163/4873/21557463.png

Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 96
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

To nie jest takie trudne, uczyliśmy się o tym na zajęciach - pomyślałem, i zacząłem pisać:
1. Zwykły hollow
2. Menos
Menos dzieli się na:
- Gillian
- Adjuchas
- Vasto Lorde
kiedy skończyłem oddałem kartkę i długopis nauczycielowi, po czym usiadłem na miejscu.


http://img268.imageshack.us/img268/1052/sygna3q.png

http://oi52.tinypic.com/33to1z5.jpg

Offline

 

#54 2011-03-13 21:14:15

Yorosaki

http://img233.imageshack.us/img233/8828/76234052.png

10478375
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 109
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

-Wszystko dobrze...widzę że zapamiętaliście. powiedział uśmiechnięty.cały wykład dotyczył hollowów.
Gdy zajęcia się kończyły była już 12:30,wracaliście razem,w czasie drogi powrotnej,Lust usłyszał krzyczącą Jun,dwaj shinigami szarpali się z nią z wyciągniętym mieczem.Wyraznie były widać że byli silniejsi od niej.
(cel:opiszcie pomoc Jun lub nie musicie pomagać i iść dalej)


http://img40.imageshack.us/img40/8374/sygna2n.png
http://oi52.tinypic.com/27xecmd.jpg

Offline

 

#55 2011-03-13 21:50:22

Lust

http://img163.imageshack.us/img163/4873/21557463.png

18054032
Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 67
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

Gdy to zobaczyłem zacząłem biec na shinigamich. Starałem się to zrobić możliwie jak najciszej. Podbiegłem na dość bliski dystans i w momencie gdy jeden z shinigamich wyciągnął do góry miecz, wycelowałem w ową broń i krzyknąłem: -Hadō #1:Shou. Shinigami był lekko zdezorientowany jednak po chwili zorientował się co właśnie się wydarzyło. Jeden z shinigamich (ten wciąż trzymający miecz) ruszył na mnie, gdy drugi poszedł po swój miecz. -To cię nauczy nie wtykać nosa w nie swoje sprawy krzyknął i wykonał cięcie ukośne. Nie udało mi się całkowicie odsunąć od ataku. Cholera, nie po to tyle trenowałem żeby teraz zginąć pomyślałem. Shinigami chciał dźgnąć mnie mieczem, jednak w odpowiednim momencie złapałem go za rękę. Przyłożyłem palec wolnej ręki do jego klatki piersiowej i wypowiedziałem -Hadō #4:Byakurai. Jasny promień przebił go. Napastnik upadł. Dla pewności użyłem jeszcze Hadō #1:Sai. W tym momencie shinigami był obezwładniony. Zobaczyłem, że Akihisa w tym czasie pokonał drugiego shinigamiego. Podszedłem do Jun i zapytałem -Nic ci nie jest? -Nie, nic odpowiedziała Dziękuję wam dodała po chwili. Postanowiliśmy we trójkę pójść coś zjeść. Wybraliśmy się do najbliższej knajpy.

Reiatsu:200

Ostatnio edytowany przez Lust (2011-03-13 21:57:28)


http://i53.tinypic.com/2r3a4r6.png
http://img198.imageshack.us/img198/7789/sygnadlatypa.jpg

Offline

 

#56 2011-03-13 22:30:31

Akihisa

http://img163.imageshack.us/img163/4873/21557463.png

Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 96
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

Kiedy zauważyłem, że Lust biegnie od razu ruszyłem za nim. Wytrącił miecz jednemu z shinigamich a z drugim rozpoczął walkę. Zdezorientowany shinigami (ten bez miecza) chwilę przyglądał się walce Lusta, jednak potem postanowił podnieść swój oręż. Obrócił się ale ku jego zdziwieniu na drodze do miecza stałem ja. -Rany... dlaczego zawsze jesteśmy w miejscach gdzie są jakieś kłopoty? - powiedziałem, po czym stanąłem w pozycji bojowej dając jasny przekaz shinigamiemu. Ruszył na mnie, podczas biegu uniósł prawą rękę chcąc mnie zaatakować uderzeniem prostym, jednak kiedy je wykonywał ja zrobiłem unik (przykucnąłem) i wyciągnąłem przed siebie prawą rękę palcami dotykając brzucha shinigamiego użyłem -Bakodou #1:Sai, kiedy miał skrępowane ręce szybko wstałem i z całej siły kopnąłem go w brzuch. Shinigami zwijał się z bólu na ziemi nie mogąc podeprzeć się rękami, aby wstać. Podszedłem do Lusta (który także skończył już walkę) miał na sobie bandaż Widocznie opatrzyła go ta dziewczyna - pomyślałem. W jednej chwili Lust powiedział:
-Co ty na to żebyśmy poszli do knajpy coś zjeść?
-Jasne, ale ty stawiasz. Skończyły mi się pieniądze z Rukongai, a jeszcze nam nie płacą.

Zgodził się, następnie udaliśmy się w stronę najbliższego baru.
Reiatsu: 340
HP: 100%

Ostatnio edytowany przez Akihisa (2011-03-13 22:32:10)


http://img268.imageshack.us/img268/1052/sygna3q.png

http://oi52.tinypic.com/33to1z5.jpg

Offline

 

#57 2011-03-14 21:48:05

Yorosaki

http://img233.imageshack.us/img233/8828/76234052.png

10478375
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 109
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

Nagle gdy szliście do baru,Jun zaczęła krzyczeć a na jej plecach była ogromna rana cięta,upadła...
Hah! Załosne...dzieciaki naprawdę myślały że mogą nas pokonać...naprawdę nas nie znacie? Jesteśmy postrachem tego miejsca... nagle usłyszeliście podwójny głos
Zabij! Sessaku! nagle katany obojgu z nich zaczęły się świecić na niebiesko,teraz katany były połączone łancuchem,oraz kształt mieczy się zmienił wyglądały jakby były ze szkła i można było dostrzec małe wyładowania elektryczne na nich.
Teraz zacznie się zabawa... powiedzieli obaj po czym obaj zaczęli na was biec,z jednego miecza wyleciał promień z energią elektryczną.

Statystyki obu braci:


Siła:8
Szybkość:7
Wytrzymałość:5
Zręczność:2


http://img40.imageshack.us/img40/8374/sygna2n.png
http://oi52.tinypic.com/27xecmd.jpg

Offline

 

#58 2011-03-15 19:25:38

Lust

http://img163.imageshack.us/img163/4873/21557463.png

18054032
Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 67
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

Uniknąłem ataku. Cholera co zrobić. Popatrzyłem na leżącą dziewczynę Po pierwsze trzeba trzeba pomóc Jun. Zawołałem do jakiegoś przechodnia -Ściągnij tu lekarza, szybko. Mężczyzna gdzieś pobiegł. Mam nadzieję, że pobiegł po lekarza. Jeśli tak trzeba ich zająć do jego przybycia pomyślałem przygotowany na najgorsze.

Ostatnio edytowany przez Lust (2011-03-15 19:26:10)


http://i53.tinypic.com/2r3a4r6.png
http://img198.imageshack.us/img198/7789/sygnadlatypa.jpg

Offline

 

#59 2011-03-15 19:36:31

Akihisa

http://img163.imageshack.us/img163/4873/21557463.png

Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 96
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

Uniknąłem ataku bez większych problemów (mam większą szybkość) -Lust, musimy ich zająć i za wszelką cenę nie dać im ponownie zaatakować tej dziewczyny, uważaj biegną tu! - wykrzyknąłem, po czym odskoczyłem lekko w tył i przygotowałem się na ewentualny unik lub atak (udawałem spokojnego, lecz naprawdę byłem zdenerwowany w końcu nie mamy żadnej broni).
Rei: 340
HP: 100%


http://img268.imageshack.us/img268/1052/sygna3q.png

http://oi52.tinypic.com/33to1z5.jpg

Offline

 

#60 2011-03-15 19:45:27

Yorosaki

http://img233.imageshack.us/img233/8828/76234052.png

10478375
Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2011-02-24
Posty: 109
Punktów :   

Re: Domek Lust i Aikihisa

-Stfu! Co za słabeusze widzę że nawet nie macie zanpakutou... po czym ich miecz się odmienił,odbili się do tyłu i po prostu zniknęli lecz było słychać jeszcze cichy głosik Słabeusze....
Nagle z dachu budynku zeskoczył was sensei jak zwykle uradowany.
Widzę że znów komuś pomogliście,widzę że coraz częściej pomagacie...więc dzięki temu zdecydowałem powierzyć wam,zanpakutou wcześniej niż innym.Zaraz pójdziemy do akademii tam je mam. gdy skończył mówić podszedł do Jun przyłożył rękę i zaczął ją leczyć jakąś zaawansowaną zdolnością.


http://img40.imageshack.us/img40/8374/sygna2n.png
http://oi52.tinypic.com/27xecmd.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plwczasy z dziećmi www.biuro-ksiegowe.info.pl transport ziemi Piła