-ZP? nie rozśmieszaj mnie, to tylko bezużyteczne narzędzie... - powiedział, po czym stanął w pozycji bojowej dając ci jasny przekaz, że możesz zaczynać.
jego HP: 105% (ma tyle przez wytrzymałość, każde 2 punkty wytrzymałości to 1% HP).

Ostatnio edytowany przez Akihisa (2011-03-16 22:59:55)

Twój przeciwnik zaśmiał się pod nosem gdy na niego biegłeś. Kiedy miałeś zaatakować on użył shunpo, pojawił się za tobą i dosyć mocno kopnął cię w plecy. Przewróciłeś się -Tylko na tyle cię stać? - powiedział ironicznie/wyśmiewając cię.
HP: 105%

Ostatnio edytowany przez Akihisa (2011-03-16 23:21:11)

On bez słowa znów użył shunpo i pojawił się nad tobą, chciał cię kopnąć od góry, ale udało ci się zrobić unik. Wtedy shinigami pojawił się za tobą, kopnął cię w plecy (o wiele mocniej i szybciej niż przedtem). Kiedy leciałeś do przodu (przewracałeś się) on dodatkowo pojawiając się przed tobą kopnął cię w brzuch.
-Długo się będziemy jeszcze tak bawić? W ogóle nie dostarczasz mi rozrywki. Zabiję cię szybko. A może masz jakąś ukrytą technikę? W przeciwnym razie walka ze mną była skazaniem się na śmierć.
HP: 105%

Ostatnio edytowany przez Akihisa (2011-03-17 07:03:22)

-Jesteś naprawdę żałosny... z czymś takim na mnie? - przeciwnik pojawił się obok ciebie (kiedy jeszcze byłeś w powietrzu) i uderzył cię pięścią w twarz. To nie był zwykły cios, jego siła była ogromna. Uderzenie "ogłuszyło" cię (miałem na myśli to, że nie mogłeś się poruszać i widziałeś wszystko lekko "przez mgłę"). Upadłeś, leżysz na ziemi, shinigami podszedł do ciebie i powiedział: -Teraz zobaczysz dlaczego nazywają mnie Karaejji! - po tych słowach uniósł rękę do góry, (tak jakby miał wykonać jakiś specjalny atak) ale w ostatniej chwili pojawił się obok niego człowiek w białym haori, złapał go za rękę (tą którą trzymał w powietrzu, powstrzymał go) -Tym razem kara cię nie ominie - powiedział, po czym zniknęli oboje. Wszystko działo się tak szybko, że zauważyłeś tylko numer 11 na płaszczu kapitana.
Zemdlałeś, obudziłeś się dopiero rano w szpitalu.
(Cel: zrób co chcesz, ale nie zapomnij o zajęciach w akademii)

Wchodzisz do sali, wszyscy już byli na miejscach. Spóźniłeś się.
-Ternil Azumato! Gdzie ty byłeś?! Za karę napisz, kto to jest hollow. - powiedział nauczyciel, po czym dał ci do ręki kartkę i długopis.